�za na rz�sie mi si� trz�sie
Trz�sie mi si� �za na rz�sie
�za na rz�sie mi si� trz�sie
Trz�sie mi si� �za na rz�sie
Raz w niedziel� przy kolacji
Si� znalaz�am w sytuacji
Co tu kry�, ach nieweso'ej
Powiedzia�e� tak przy stole
�e og�lnie to nas lubisz, tylko
Ten sens �ycia gubisz
Chyba si� z Tob� rozwiod�
Zabior� ze sob� m�ode
Bo Ty na moj� urod� nie patrzysz ju�
Chyba odejd� z wanienk�
M�ode zobaczysz niepr�dko
A Ty jak g�upi z panienk� zostaniesz sam...
Dosz�o do mnie �e Ma�go'ka
Te� wiedzia�a, �e kogo'
Kategorycznie namawia�e�,
Cho' co prawda potem zwia�e�,
By pojecha� na kraj �wiata
Bo tu sensu �ycia brak
Chyba si� z Tob� rozwiod�
Zabior� ze sob� m�ode
Bo Ty na moj� urod� nie patrzysz ju�
Chyba odejd� z wanienk�
M�ode zobaczysz niepr�dko
A Ty jak g�upi z panienk� zostaniesz sam...
Kto' mi rzuci� mimochodem
Pij�c du�� whisky z lodem
�e lubi�e� tak�e Jolk�
Zanim jeszcze by�a z Bolkiem
Whisky wyj�� kto' z kredensu
Poszukuj�c �ycia sensu
Chyba si� z Tob� rozwiod�
Zabior� ze sob� m�ode
Bo Ty na moj� urod� nie patrzysz ju�
Chyba odejd� z wanienk�
M�ode zobaczysz niepr�dko
A Ty jak g�upi z panienk� zostaniesz sam...
Powiedzia�a mi te� Zocha,
Kt�rej nigdy nikt nie kocha�
�e s�ysza�a, jak Ty w windzie
T'umaczy�e� temu Lindzie
�e og�lnie to jest nie�le,
Tylko sensu �ycia brak - to tak?
�za na rz�sie mi si� trz�sie
Trz�sie mi si� �za na rz�sie
Chyba si� z Tob� rozwiod�
Zabior� ze sob� m�ode
Bo Ty na moj� urod� nie patrzysz ju�
Chyba odejd� z wanienk�
M�ode zobaczysz niepr�dko
A Ty jak g�upi z panienk� zostaniesz sam...
Chyba odejd� z kredensem
I �z� zabior� I rz�s�
A Ty jak durny z tym sensem zostaniesz sam...
|